Koszon Koszon
91
BLOG

"Trybuna" zdechła

Koszon Koszon Polityka Obserwuj notkę 5

Tuż przed rocznicą wprowadzenia stanu wojennego, siły nadprzyrodzone (zwane wolnym rynkiem) zamachnęły się skutecznie na jeden z bastionów sympatyków generała Jaruzelskiego. "Trybuna", dawniej tzw. "Ludu" właśnie zdechła*. Któż zaświeci nad jej duszą? Któż na mszę żałobną ogonem zadzwoni?

 

Mijającej właśnie nocy pod domem Wojciecha Jaruzelskiego manifestowało około 200 przeciwników wprowadzenia stanu wojennego i jedynie 40 zwolenników. Nawiasem mówiąc, ten co roku prezentowany pluralizm manifestacyjny powinien zainspirować organizatorów nieodległych obchodów okrągłej rocznicy Bitwy pod Grunwaldem. Warto zaprosić pomijanych dotąd zwolenników Krzyżaków. 3 maja też nie powinien być świętowany bez Targowiczan!

Ze zgonem "Trybuny" koresponduje atmosfera pod domem generała. Brzydko jest się śmiać z nazwisk, ale warto (za "Rzeczpospolitą"**)  odnotować następujący fakt.:

"Jaruzelski to bohater, nie ma żadnych podstaw, aby go nazywać zdrajcą. Głęboko wierzę w to, że uchronił naród od absolutnej klęski jaką mogło wtedy być wkroczenie wojsk radzieckich" - mówił dziennikarzom Adam Ledwożyw z Racji Polskiej Lewicy.

 

___________

źródła:

* http://grzegorz-zietkiewicz.salon24.pl/142731,byla-sobie-raz-trybuna

** http://www.rp.pl/artykul/2,405402_Nocne_manifestacja_przed_domem_generala_.html

Koszon
O mnie Koszon

U nas łajdak na łajdaku i łajdakiem pogania. Jeden prokurator uczciwszy, a i to - prawdę powiedziawszy - świnia... koszon16[małpa]wp.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka